Uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Baborowie już po raz drugi wzięli udział w Międzynarodowej Wystawie Szopek Bożonarodzeniowych, organizowanej co roku przez Szkołę Podstawową w Uciechowicach. Po raz drugi też, z wystawy wróciliśmy z osiągnięciami. Otóż szopka wykonana, pod moim kierunkiem, przez grupę zaangażowanych plastyków z klasy 4b (Karolina Śliwińska, Dominika Grek, Tomasz Grela i Michał Hoffmann), zajęła II miejsce w kategorii szkół podstawowych. Praca Gabrieli Łaciok z klasy 1b Publicznego Gimnazjum uplasowała się na miejscu III, natomiast Ania Gębuś z kl.4a, za swoje bożonarodzeniowe dzieło oraz Paulina Szincel z kl.6b, która przygotowała szopkę z mamą, otrzymały wyróżnienie. Pracę konkursową przygotowała również Paulina Rzeźnik z kl.1b naszego gimnazjum.
Wszystkie szopki były wykonane regulaminowo. Każda z nich zawierała elementy tradycyjne, ale też w każdej indywidualnie ukryta została magia i moc, które niesie z sobą Boże Narodzenie.
To miłe, że nowy rok rozpoczął się dla naszej szkoły od dobrych wiadomości. Milsze jest natomiast to, że uczniowie tak chętnie podejmują się twórczych działań, nie tylko w celu zdobycia nagrody, ale przede wszystkim w celu krzewienia tradycji i kultury. Zaangażowanie w pracę oraz pomysłowość naszych młodych plastyków, oraz to, że potrafią tworzeniu poświęcić tyle pozalekcyjnego czasu, zachwyca i wciąż zadziwia.
Nazwiska uczniów wyżej wymienionych pojawiały się już nie raz w artykułach naszej lokalnej prasy, z powodu ich osiągnięć plastycznych. Mam więc cichą, lecz niekrytą nadzieję, że ich zapał w pracę artystyczną nie zgaśnie, a mój zachwyt natomiast z ich energii i kreatywności będzie stale podsycany. Nic bowiem większej satysfakcji nie daje nauczycielowi niż widok dzieci twórczo zapracowanych, wierzących w sens swoich działań i przy tym bardzo radosnych.
Z serca dziękuję rodzicom tych uczniów, którzy swoją postawą nie tylko wspierają działania szkoły w zakresie rozwoju zainteresowań i talentów, ale dają swym pociechom dobry przykład, że „nauka i praca, w życiu się opłaca”.
Elżbieta Olejnik